Obserwatorzy

sobota, 21 stycznia 2017

Skarpetki


Taka pora roku,że ciepłe skarpety zawsze się przydadzą.
Ostatnio często zimno mi w stopy ,więc postanowiłam zrobić skarpety.


Widziałam na blogach że powstała akcja uwalniania włóczek ,wrabiania zapasów .
No to i ja uwolniłam parę metrów włóczki.



Takie skarpety ręcznie robione ,mogą być wspaniałym prezentem 
w takim dniu jak dziś.
"Dzień Babci"
Wszystkiego najlepszego Wam życzę .

Nie wszystkie babcie robią na drutach .


Sama jeszcze nie jestem babcią ,ale jak co to skarpety już mam.
Jedna para dla mnie ,a druga dla córki.


Dziękuję że zaglądacie do mnie.
A jeszcze bardziej za każde pozostawione słowo.
Ewa

32 komentarze:

  1. Super skarpety! Bardzo ładne kolory.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne skarpety!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ręcznie robione skarpetki , ale nie umiem ich robić :(
    Tym bardziej podziwiam Twoje - fajniusie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację nie ma to jak ciepłe własnoręcznie wykonane skarpetki:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne skarpety. Uwielbiam ręcznie robione skarpety, chociaż nie lubię ich robić. Te mogą być cudnym prezentem :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się zbieram do zrobienia skarpet ale czasu nie ma:) Ładne wyszły:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł na wykorzystanie mniejszych kłębuszków wełenek. Skarpety bardzo mi się podobają. Jakoś ciągle brakuje mi czasu na wydzierganie skarpet, a niewątpliwie przydały by się
    Pozdrawiam zimowo

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie fajne te skarpety. Na zimę jak znalazł. I na prezent faktycznie świetne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię takie włóczkowe, ręcznie robione skarpety. Są fajnym prezentem i kojarzą się z ciepełkiem domowym.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie skarpetki,to luksus, ciepłe i bezuciskowe. Pięknie je wydziergałaś,fajne prezenty nie tylko dla babć.Pozdrawiam Cię Ewuniu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też jeszcze nie jestem babcią, ale marzy mi się wnusia:)))
    Śliczne skarpetki - szkoda, że nie umiem takowych robić.
    Świetny pomysł na wyrobienie zapasów i resztek włóczek.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewo na pewno miłe i cieplutkie, bo że ładne to widać oj super są te skarpetki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Również jeszcze nie robiła, skarpetek i się do tego przymierzam. Włóczka na nie już jest :) te są piękne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Super skarpety!!! A jak fajnie kolory ułożyły się.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne skarpeteczki ! Ja też kiedyś sobie takie dziergałam hihi :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne skarpetki:) Takie kolorowe i na pewno cieplutkie. Też mam ochotę na dzierganie skarpetek, ale pewnie zanim się wezmę to będzie już lato. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super skarpety! :) Koniecznie zgłoś je do akcji WZW u Asi i Justynki:
    http://nowemijajacechwile.blogspot.com/2017/01/akcja-wzw-122016.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne, kolorowe i cieplutkie te skarpety, no i włóczka wykorzystana-same korzyści:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne skarpety w super kolorach.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super skarpetunie ! Trochę zazdroszcze, bo osobiście takich nie potrafię zrobić. Na pewno ciepło w nich w nunie !

    OdpowiedzUsuń
  21. Od dawna mam ochotę wydziergać skarpety. Jak widzę takie cudne to jeszcze bardziej mi się chce, ale jakoś się nie składa.Kolory wiosenne i wesołe, a przy tym dużo zaklętego ciepełka. Pozdrawiam pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne te skarpety!!! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj, jakie ładne ocieplacze na stopy tworzysz.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Ależ super prezencik ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja właśnie się zabrałam za robienie skarpet. Jestem na pięcie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Super :) Takie skarpety przydadzą się każdemu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. To prawda! Zimna coraz bliżej, a te skarpetki są przepiękne :) Ja właśnie kupiłam tu nowe włóczki z alpaki i jak tylko przyjdą zabieram się za jesienne dzierganie :) Trzeba zrobić czapkę szalik no i wypadałoby jakiś sweter! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajny sklepik ,może i ja coś kiedyś kupię.

    OdpowiedzUsuń

jestem strasznie szczęśliwa że mnie odwiedzacie
i zostawiacie wpisy
Serdeczne Dzięki ;-)