RUDY
~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Komplecik to czapka i komin .
moja ulubiona wełna,
Czterdziestka firmy Arelan
o składzie (40%wełna,60%akryl)
kolor "RUDY"
w rzeczywistości troszkę się różni ,ale o tej porze roku trudno o dobre światło późnym popołudniem ,to i jakość zdjęć gorsza.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czapka na obwód ,około 55-58 cm,wysokość to jakieś 25cm.
robiona w dwie nitki ,żeby była cieplejsze w końcu to nie lato :-)
ściągacz druty nr-3, reszta nr5
~~~~~~~~~~~~~~
Komin,150cm-45cm druty nr 4,jedna nitka.
Wzór to oczywiście warkoczyki cudne,ukochane duże,małe
i spadające liście.
~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Bardzo Dziękuję za piękne
komentarze pod poprzednim postem .
To wielka radość dla mnie że chcecie tu zaglądać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~
Piękny, ciepły i praktyczny ten komplet! Poprzedni także. Fajnie ogląda się takie dopieszczone prace:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ewuniu, dla mnie jesteś super artystką, Ja z drutami mam nie po drodze. Śliczne to i kolorki takie jak lubię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZnowu cudny, cieplutki komplet wydziergałaś. Komin jest spory, dużo warkoczyków, a czapka zgrabniutka, to wszystko wymaga umiejętności i czasu. Podoba mi się bardzo kolorystyka wykonywanych przez Ciebie modeli. Wszystko jest takie eleganckie, subtelne i delikatne. Można się od Ciebie wiele nauczyć.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet:) Bardzo podoba mi się taki dobór wzorów. Te warkoczyki i ażury są super:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudny komplet :-) Pięknie wkomponowałaś różne wzory - jak dla mnie ideał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudny ten rudy-:) a za warkoczyki na otulaczu chylę przed Tobą czoła,ślicznie sie komponują ,całość bardzo wysmakowana-:)))).Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper! Otulacz szczególnie mnie urzeka :)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw! Bardzo elegancki :) Fajnie połączyłaś ażurowe liście z warkoczami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKomplet bardzo mi się podoba, ze względu na kolor jak i na wzory, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny komplet!!! Ale się nadziergać musiałaś,bo komin spory, a na drutach 4mm tak szybko nie idzie!!! :) Ale było warto !!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDivan komplet!!!
OdpowiedzUsuńPozdrav.:)
Fantastyczne są Twoje prace! Mnie do drutów brakuje troszkę cierpliwości, ale się nie poddaję i też czasem coś próbuję "stworzyć" ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet bardzo starannie wykonany. Podoba mi się i wzór i kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Dorota
Ile tu u Ciebie śliczności :)
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet. Szczególnie urzekł mnie komin mnogością warkoczy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.wloczkiwarmii.pl
Cudowny kolejny komplecik, czapka super z tymi warkoczami. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTeż lubię " czterdziestkę"! Komplet wyszedł ciekawie, ładny ażur. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet, świetny kolor, ażur.. super!
OdpowiedzUsuńPiękney komplet i kolor śliczny taki mój:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ach ja mi się podoba. Wzór piękny, wykonanie doskonałe i ten kolor. Śliczny rudzielec. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw na jesienno - zimową porę, wstyd się przyznać, ale ja już od miesiąca dziergam komin i jakoś wolno mi pracy przybywa, a blogi takie jak Twój dają mi "kopa", pora zabrać się za druty i skończyć to, co zaczęłam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam Miłego Gościa!
OdpowiedzUsuńPiękny ten komplecik i muszę przyznać że też lubię 40-tkę.
Pozdrawiam i zapraszam mila
Piękne rzeczy:))pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplet! Szczególnie podziwiam za dzierganie komina - na pewno wymagał wiele pracy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
Piękny komplet :) Jak dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńpiękny komplet, piekny!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Ella
Świetny pomysł na wzór warkoczowy i ażurowy w jednym, bardzo fajny efekt! Podoba mi się taki komin-otulacz:) za Estońskie podziwiam szczerze! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOlá querida, esse padrão é lindo!
OdpowiedzUsuńParabéns
Saudações
http://criandoartescarla.blogspot.com.br/
Unikam czapek. To nie rozsądne ale unikam ich noszenia. Opatulam się chustami, szalami , kapturami a czapka w torbie. Powód - przez kilka godzi po zdjęciu czapki nadal mam odciśnięty jej wzorek na czole. I tak siedzę w pracy od godz. 7mej mijają kolejne godziny a ja z etnicznymi esami floresami na czole rozśmieszam interesantów. Moje koleżanki tak nie maja , no nie ma sprawiedliwości. Twoja czapusia nie wygląda na taką wredną co zostawia wielogodzinną pamiątkę i bardzo mi się podoba, kolory też :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie rozumiem, jakim cudem nie napisałam tutaj nic, chociaż komplecik oglądam już po raz "nie wiem który" :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, uwielbiam właśnie takie połączenia wzorów. Patrząc na komplet cisną mi się na usta przymiotniki: ŚLICZNY, CUDOWNY, PRZEPIĘKNY... Aż nabrałam ochoty na podobny...
Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę udanego wyjazdu i pobytu :)
Witam ja dopiero zaczynam swoje robótkowanie kiedy tak przyglądam się temu kompletowi to mam wrażenie ,ze jeszcze czeka mnie długa droga ,aby dopędzić Ciebie Ewo.zapraszam do oglądania moich robótek www.weronika.t15.org pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń