Wreszcie skończyłam i mogę Wam pokazać płaszczyk z kapturem .
Jak go zaczynałam to miał być dla mnie ,ale w trakcie okazało się ze trochę
za bardzo opina moje krągłe kształty :-)))
I w rezultacie został podarowany mojej córce, która właśnie wczoraj miała imieniny(Paulina)
Zostałam wyściskana ,wycałowana a buzia śmiała sie jej od ucha do ucha .
Pomysł zaczerpnięty ze strony garnstudio
Włóczkę kupiłam w "Arelanie" jest to akryl -bukla piękny dżinsowy kolorek (delikatny melanż)
Nawinięty na szpulę,pani która tam sprzedaje ,nie umiała mi powiedzieć ile metrów jest w 100g.
Dzianina jest robiona w dwie nitki na drutach nr 5,a wykończenie rękawków i dół na drutach nr 4,5 .
Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego ,nawet myślałam o tym żeby podszyć go podszewką.
Ale moja latorośl musiała się już wystroić,więc nie było jak .
Odłożymy to na później .
Zobaczymy jak się będzie nosił i zachowywał w noszeniu.
I oczywiście przygotowania do zimy ,w robocie czapka z kominem ,
wzór taki jak Tu
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.
Niech moc dziergania będzie z Wami
Ewa
Wygląda pięknie , na pewno jest cieplutki i mięciutki:)
OdpowiedzUsuńWcale nie dziwie się ,że chciałaś go sobie zostawić :)
OdpowiedzUsuńAle i tak został w RODZINIE :):)
Piękny płaszczyk:) I fajnie wygląda ta wełenka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrezentuje się rewelacyjnie! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńFajny płaszczyk, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńw takim płaszczyku jesień nie sraszna!
OdpowiedzUsuńCo tu dużo gadać: jest śliczny i jeszcze w moim ulubionym kolorze.
OdpowiedzUsuńŚliczny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla córci :)
Pozdrawiam :)
Ewcia płaszczyk jest rewelacyjny, cudny. Sama marzę o takim tylko nijak nie wiedziałam jak on ma wyglądać. Teraz już chyba wiem:-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńcudny plaszczyk!
OdpowiedzUsuńWspaniały - ja robiłam z buki raz i poległam. Nie dokończyłam robótki - obecnie powoli ją pruję i płaczę. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńCudny płaszczyk!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńMoja Paulina też zamówiła sobie włóczkowy płaszczyk, ale chyba dam sobie czas do wiosny. Wtedy będzie jak znalazł.
Pozdrawiam. Ola.
Prześliczny płaszczyk, piękny kolor włóczki. Uważam, że jest ładniejszy od oryginału. Pozdrawiam serdecznie :)).
OdpowiedzUsuńProsty ale bardzo ładny płaszczyk i kolor na czasie. Ciepło pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCudowny płaszczyk :-) Doskonały na jesienne dni.
OdpowiedzUsuńNo i ten kolor.... CUDO!
Pozdrawiam serdecznie.
Świetny płaszczyk:) Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWspaniały płaszczyk. Nawet jeżelim ktoś jest szczupły, to tego rodzaju włóczka pogrubia. Córki nie zawsze chcą się ciepło ubierać, więc ciesz się Ewo, że płaszczyk Twojej córci przypadł do gustu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam jaki musi być cieplutki i przyjemny w noszeniu. Wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńPiękny projekt, doskonale wykonany. Nie dziwię się, córci, że jej się podoba. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńEwuniu, fantastyczny płaszczyk, kolor bardzo ładnie podkreśla prosty fason. Ja to się troszkę boję bukli, bo to niełatwe w robocie włókno, a tu takie cudo powstało. Miło jak córka porwała, bo potwierdza to,że udał się świetnie! Córkę dziewiarki byle co nie zachwyci! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńCudowności! Sama bym takie coś narzuciła na siebie. Dobry pomysł z podszyciem płaszczyka. Ciekawa jestem jak się będzie nosić - koniecznie daj znać. Bo mimo, że to akryl, byłabym skłonna kupić. Włóczka bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
I wcale się nie dziwię, że córcia zadowolona. Któż by nie był z takiego pięknego płaszczyka, szczególnie, że i kolor i wzór i fason - rewelacja!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Taki płaszczyk to dopiero wyczyn !!!!! Podziwiam , jest piękny . Córka wniebowzięta to najważniejsze. Pozdrawiam ciepło Ewuś .
OdpowiedzUsuńNiesamowity jestem p[pełna podziwu dla Twojej pracy ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJestem w szoku ! I to bardzo pozytywnym , nie moge wyjsc z wrazenia ze takie cuda mozna recznie zrobic, czapki z głów :)
OdpowiedzUsuńI to się nazywa cieplutki płaszczyk i do tego bardzo elegancki. Jest piękny!
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest bardzo efektowny. Gratuluję! Niech służy !
OdpowiedzUsuńEwuniu, ambitny projekt i starannie wykonany. Prezentuje się naprawdę wspaniale :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!
Serdeczności...
Płaszczyk jest super. Gratuluję i jestem pod wrażeniem. :-)
OdpowiedzUsuń